Łatwy i szybki sposób na pieczoną polędwicę wieprzową.
Polędwica doskonale smakuje z pieczonymi ziemniakami, puree ziemniaczanym lub kluskami kładzionymi, wszystkie przepisy na dodatki znajdziecie na blogu.
Mięso można zamarynować jednego dnia, a upiec dopiero następnego dlatego to doskonały pomysł na święta czy większe przyjęcia, kiedy pracę nad daniami musimy podzielić na dwa dni.
Polędwicę piekę zawsze w 180 st.C. z termoobiegiem i zgodnie ze sprawdzoną zasadą 10 min, na 100 g mięsa, taki sposób sprawdza się u mnie najczęściej. Nidy nie odkrywam polędwicy w czasie pieczenia, dzięki temu mięso jest soczyste po upieczeniu.
Polecam, to łatwe i pyszne danie.

SKŁADNIKI
- 1 polędwica wieprzowa ok. 300 g
- 1 jabłko najlepiej szara reneta
- 3-4 śliwki
- 0,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 0,5 łyżeczki papryki ostrej
- 1 średni ząbek czosnku
- 1 łyżka masła
- olej do smażenia
przygotowanie
Polędwicę umyć, osuszyć.
Jabłko umyć, pokroić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne.
Ze śliwek, usunąć pestki.
Przyprawy wymieszać razem, obtoczyć w nich polędwicę.
Czosnek pokroić w plasterki, obłożyć nim mięso.
Polędwicę przykryć i odstawić na 1 godz. żeby smaki się przegryzłī (można zostawić ją również na noc w lodówce).
Piekarnik rozgrzać do 180 st.C. z termoobiegiem.
Na patelni rozgrzać odrobinę oleju, obsmażyć polędwicę ze wszystkich stron, przełożyć do żaroodpornego naczynia, obłożyć mięso śliwkami i jabłkami, położyć na nim masło. Przykryć naczynie folią aluminiową lub przykrywą.
Polędwicę pieczemy ok. 30 min. zgodnie z zasadą 10 min na 100 g mięsa. W czasie pieczenia nie odkrywamy naczynia.
Upieczoną polędwicę wyjmujemy, odstawiamy na 5 min, a następnie odkrywamy i kroimy na kawałki.
Podajemy z dodatkiem porcji śliwek i jabłek.
2 komentarze
wczoraj zrobiłam według przepisu tylko nie miałam śliwek. dobrego kalafior pieczony i buraczki pycha ! 🙂
Super, najważniejsze że smakowało. Ciesze się bardzo 🙂