Jak to zrobiłam, krok po kroku:
Smażone kapelusze kani, czyli alternatywa dla kotletów schabowych. Dla mnie danie idealne zarówno na ciepło jak i na zimno.
Grzybów przed smażeniem starajmy się nie myć w wodzie, chyba, że będą bardzo brudne, ale na szczęście zdarza się to bardzo rzadko bo do smażenia wykorzystujemy jedynie kapelusze, a te znajdują się najczęściej wysoko nad ziemią.
Kani nie smażcie zbyt długo, bo zrobią się gumowe i niesmaczne, wystarczy, że panierka ładnie się przyrumieni i danie gotowe.
Smacznego 🙂
Kanie Smażone
Składniki na 2 osoby:
- 4 duże kapelusze kani
- ok. 0,5 szklanki bułki tartej
- 1 jako (L) + 1 łyżka wody
- sól i pieprz
- masło klarowane lub olej rzepakowy (u mnie masło)
Steps
1
Done
|
Kanie oczyścić, najlepiej zrobić to przy pomocy kuchennego pędzla, dokładnie ,,przeczesać" kapelusze grzybów z dwóch stron. |
2
Done
|
Przygotować dwa średnie talerze. Na 1. rozbełtać jajko z łyżką wody, na 2 wsypać tartą bułkę. |
3
Done
|
Kanie obtoczyć najpierw w jajku, a następnie w tartej bułce, od razu kłaść na gorący tłuszcz. |
4
Done
|
Podajemy gorące z dodatkiem zielonej sałaty i pomidorów, można oczywiście potraktować smażone kanie jak kotlety i doać do nich purre ziemniaczane i sórówkę, np. z kiszonej kapusty. |
5
Done
|