Jak to zrobiłam, krok po kroku:
Pyszne babeczki waniliowo-kawowe, delikatne, wilgotne i puszyste. Odpowiednie nie tylko dla dorosłym, ale dzięki dodatkowi kawy Inki mogą je jeść również dzieci i kobiety w ciąży lub te które karmią swoje maluchy. Babeczki piecze się bardzo szybko i wystarczy ok. 30 min by deser był gotowy.
Babeczki są puszyste i wilgotne dzięki temu, że pieczemy je w piekarniku z grzałkami ustawionymi góra/dół, a nie z termoobiegiem. Przy tym ustawieniu ciasto nie wysycha w czasie pieczenia i intensywnie nie rośnie, a skórka jest wilgotna nie chrupiąca.
Czy babeczki można piec w samych papilotkach?
Babeczki i muffinki pieczemy w specjalnej foremce z otworami. W otworkach umieszczamy papierowe, silikonowe lub kartonowe papilotki, albo foremkę smarujemy masłem
i oprószamy mąką, a ciasto wlewamy bezpośrednio. Nie można piec babeczek tylko w papierowych lub silikonowych papilotkach bez umieszczania ich w formie. Papilotki są miękkie i nie zdołają utrzymać kształtu ciasta w trakcie pieczenia. W sklepach można kupić specjalne kartonowe papilotki na kartonowym stelarzu, one nadają się do pieczenia babeczek bez dodatkowej formy.
Są to jednorazowe papilotki z grubego kartonu tutaj możecie zobaczyć jak wyglądają (klik).
Jak sprawdzić czy babeczki się upiekły?
Babeczki i muffinki pieką się znacznie krócej niż ciasto w dużej formie. Czas ich pieczenia zależy jednak od wielkości papilotek i ciasta z jakiego są zrobione. Dodatkowo czas pieczenia może
się zmienić jeśli babeczki nadziewamy przed pieczenim np. owocami lub budyniem. Ciasto wymaga wówczas dłuższe pieczenia. Czy babeczki są upieczone sprawdzamy drewnianym patyczkiem do szaszłyków (patyczki sprawdzają się najlepiej). Na 5 min przed zalecanym końcem pieczenia uchylamy piekarnik i wkłuwamy patyczek w ciasto, a nie w miejsce z nadzieniem. Kiedy patyczek wychodzi czysty to znak, że ciasto jest już upieczone, czekamy do końca zaleconego czasu i wyjmujemy ciastka, jeśli jednak patyczek wychodzi oblepiony ciastem to znak, że czas pieczenia należy wydłużyć o ok. 5 min ponad zalecany, a następnie ponownie sprawdzić stopień upieczenia.
Czym ozdabiać babeczki?
Ja najbardziej lubię ozdabiać ciastka lukrem lub oprószać cukrem pudrem. Dodatkowo można posypywać je cukrowymi posypkami lub ozdabiać:
lukrem kawowym lub czekoladowym
kremem z serka śmietankowego wymieszanego z cukrem pudrem
bitą śmietaną
dżemem
Polecam spróbujcie 🙂
Babeczki waniliowo-kawowe z kawowym lukrem
Składniki na 12 babeczek:
- 240 g bardzo miękkiego masła
- 180 g cukru
- 1 cukier wanilinowy
- 4 jajka (M)
- 250 g mąki pszennej tortowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 100 ml. mleka
- 4 czubate łyżki kawy zbożowej
* kawowy lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 – 4 czubate łyżki kawy zbożowej
- 1 łyżeczka kakao
- ok 1/4 szklanki wrzątku
Sposób przygotowania babeczek:
Piekarnik rozgrzać do 180 st.C. grzałka góra/dół.
Foremkę do muffinów posmarować masłem i oprószyć mąką lub wyłożyć papierowymi papilotkami.
Mąkę łączymy z solą i proszkiem do pieczenia, mieszamy.
W misie miksera masło i cukier zmiksujemy na puszystą, jasną masę. Do masy dodajemy pojedynczo jajka + 1 łyżeczkę mąki, cały czas miksując. Kiedy wszystkie jajka są już wykorzystane wsypujemy pozostałą mąkę, miksujemy do połączenia składników. Wlewamy mleko i miksujemy jeszcze chwilę tylko do chwili, kiedy wszystkie składniki są dokładnie wymieszane.
Do każdej foremki/papilotki nakładamy po 1 łyżce ciasta waniliowego, do pozostałego ciasta wsypujemy kawę Inkę, dokładnie mieszamy. Uzupełniamy foremki ciastem kawowym.
Lub
Ciasto dzielimy na dwie części, do jednej dodajemy kawę Inkę, pozostała zostaje waniliowa.
Foremki napełniamy po połowie ciastem waniliowym i kawowym.
Foremkę wstawiamy do gorącego piekarnika (180 st.C. góra/dół), pieczemy 18-22 min do suchego patyczka. Upieczone babeczki wyjmujemy i odstawiamy na 10 min do przestygnięcia w formie.
Ciepłe babeczki wyjmujemy i polewamy *kawowym lukrem. Ozdabiamy cukrową posypką.
*Przygotowanie kawowego lukru:
W misce łączymy cukier puder, kawę Inkę i kakao, dodajemy połowę wrzątku i dokładnie mieszamy. Jeśli lukier jest zbyt gęsty, po 1 łyżce dodajemy wrzątek i dokładnie mieszamy masę.
Lukier powinien być naprawdę gęsty i lśniący. Na ciepłych babeczkach będzie się wolno rozpływał, ale na wierzchu powinna pozostać gruba, lśniąca warstwa.
Smacznego 🙂