Jeden z moich ulubionych pasztetów. Robi się go bardzo łatwo.
W oryginale farsz miał być nadzieniem do drobiowych pierożków a’la pilmieni, ale u mnie stał się cudownym delikatnym pasztetem.
Pasztet po upieczeniu i całkowitym wystudzeniu można zamrozić.
Dodatki
Do pasztetu doskonałym dodatkiem będzie Sos Tatarski który znajdziecie tutaj
Ćwikła domowa, pyszna i niezwykle łatwa do zrobienia. Przepisy na domową ćwikłę znajdziecie tutaj 

SKŁADNIKI
- 1 duży kurczak świeży
- 2 szt. marchewki
- 2 szt. pietruszki
- 1 mały seler
- 1 mały por
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżeczce soli
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 łyżka masła
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- Marynata DO KURCZAKA
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ostrej papryczki
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1 duży ząbek czosnku
przygotowanie
PRZYGOTOWANIE KURCZAKA
Wszystkie składniki posypki połączyć i wymieszać, czosnek rozgnieść wcześniej.
Kurczaka umyć, osuszyć. Dokładnie obtoczyć go w przyprawach.
Odłożyć na 2-3 g. w chłodne miejsce, ale najlepiej zostawić na noc w lodówce.
Warzywa umyć, obrać, pokroić na duże kawałki.
Piekarnik rozgrzać do 180 st.C.
Przygotować rękaw do pieczenia, umieścić w nim kurczaka i warzywa, włożyć łyżeczkę masła. Zawiązać rękaw, naciąć rękaw tak, żeby powstały maleńkie dziurki (ok.4-5)
Kurczaka piec ok. 50 min, zostawić w piekarniku do wystygnięcia.
Zimnego kurczaka obrać z mięsa, warzywa zachować, sos z pieczenia również.
Kurczaka, warzywa, natkę pietruszki, sos pieczeniowy dokładnie zmielić w maszynce do mięsa (2x) lub w malakserze, ja mieliłam w malakserze.
Na koniec wymieszać masę z sosem z pieczenia i łyżką masła. Doprawić solą, pieprzem i gałką startą na drobniutkiej tarce. Spróbować i jeśli trzeba doprawić więcej.
Piekarnik rozgrzać do 180 st.C. z termoobiegiem.
Przygotować 2 foremki keksowe posmarowane masłem i oprószone tartą bułką.
Pasztety piec 30-40 min do suchego patyczka.
Studzić na kuchennej kratce.
Przechowywać w lodówce.
6 komentarzy
Najlepszy pasztet jaki jadłam do tej pory! Od dziś mój numer jeden….. Super że Pani może się dzielić z innymi ,naprawdę wielki talent!
Bardzo się cieszę, a dzielenie się przepisami to dla mnie wielka przyjemność, szczególnie kiedy smakują Czytelnikom 🙂
Pasztet wyszedł mi obłędny 🙂 Sam kurczak po upieczeniu zachwycał i zachęcał do zjedzenia. Całość podzieliłam na części i pomroziłam. Lubię takie przepisy bo pozwala mi to zaoszczędzić czas i mam pyszny pasztet do odmrożenia. Następnym razem do pasztetu dodam dodatki np. pieczarki, suszone pomidory. Pani Doroto – dziękuję !!!
Pani Kasiu, bardzo się cieszę, że pasztet smakował 🙂
Ten pasztet stał się moim domowym przebojem 😊. Dodaję koperku do pieczenia i wychodzi prawdziwe cudo. Muszę pilnować bo rodzina rzuca się na jeszcze gorący. Dziękuję za ten przepis.
Hura!!! Bardzo się cieszę, że smakuje 🙂 A pomysł z koperkiem, super!!!