Ćwikła czyli klasyka, której nie może zabraknąć na stole, szczególnie świątecznym.
Pyszny dodatek do pieczonych mięs i wędlin.
Domowa ćwikła smakuje doskonale i wiemy co się w niej znajduje, czyli żadnych konserwantów czy sztucznych dodatków, dlatego też jej termin do spożycia jest nieco krótszy dlatego. Zróbcie ćwikłę z niewielkiej ilości buraków, u mnie to 6 szt co dało mi 3 średnie słoiczki pełne pysznej ćwikły.
Polecam 🙂
SKŁADNIKI
- 6 buraków (ok.800g)
- 6 łyżek chrzanu gotowego ze słoiczka lub tartego samodzielnie
- 3 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki soli
- 9 łyżek octu jabłkowego
przygotowanie
Buraki dokładnie umyć pod bieżąca wodą. Nieobrane gotujemy do momentu, aż będą miękkie.
Odlać wodę i zostawić, żeby wystygły.
Gdy buraki wystygną obrać je ze skóry i zetrzeć na tarce do warzyw o największych oczkach.
Do buraków dodajemy chrzan, ocet, sól oraz cukier. Wszystko dokładnie mieszamy, tak aby buraki puściły sok, można lekko ugniatać.
Ćwikłę przekładamy do szklanych słoików lub kamionkowego garnka, uciskamy ścisło.
Zakręcamy i odstawiamy do lodówki na 2 dni, żeby dobrze się przegryzła.
Ćwikłę bez pasteryzacji można przechowywać i używać przez ok. 3 tygodnie.
Przechowujemy w lodówce.
