Tradycyjny Apfelstrudel lub inaczej nazywany Applestrudel, różni się nieco od tego który upiekłam, mam jednak nadzieję, że jest równie pyszny jak ten.
Apfelstrudel – Applestrudel
Ciasto:
-
100 g zimnego masła
-
250 g mąki pszennej tortowej
-
120 g cukru
-
1 jajko (L)
-
2 łyżki mleka
-
1 cukier waniliowy
-
skórka otarta z ½ pomarańczy
-
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Jabłka:
-
850 g jabłek (po obraniu i usunięciu gniazd)
-
3 łyżki cukru
-
1 cukier waniliowy
-
Skórka otarta z ½ pomarańczy
-
cynamon
-
½ szklanki bułki tartej
Sposób przygotowania:
Składniki przygotowane na ciasto wyłożyć na blat i zagnieść z nich gładkie ciasto, zagniatać tak długo aż cała mąka zostanie wchłonięta.
Odłożyć na bok na czas przygotowania jabłek.
Piekarnik rozgrzać do 175 oC.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Jabłka obrać, przekroić na połowę i usunąć gniazda nasienne.
Posiekać w cienkie półplasterki.
Do dużej miski włożyć, posiekane jabłka, cukier, skórkę z pomarańczy i cukier waniliowy, delikatnie wymieszać. Odstawić.
Ciasto rozwałkować cienko (ale nie bardzo cieniutko, w trakcie wałkowania, podsypywać lekko mąką, może się kruszyć)
Nawiną ciasto na wałek i delikatnie przenieść na blachę, na środek wyłożyć jabłka. Brzegi ciasta zlepić, braki uzupełnić pokruszonymi kawałkami.
Posmarować ,,rozkłóconym” jajkiem, wierzch posypać cynamonem.
Wstawić do gorącego piekarnika na ok 40 min.
Upieczony strudel studzić na blasze.
Zimny, posypać cukrem pudrem.
17 komentarzy
Wygląda pysznie. Zapraszam na konkurs u mnie : https://book-and-cooking.blogspot.com/2012/09/konkurs-z-firma-prymat.html
nikt nie musiałby mnie zachęcać do zjedzenia, a wręcz musiałby stopować, żebym całego nie zjadła.
No cóż całego już nie ma, ale to co zostało, jest dla Ciebie, lekki brzusiu:))))
Dorotko!telepatia jakas zadzialala.Wlasnie kupilam dzis jablka na ciasto.przymierzam sie do jego upieczenia,bo zachecilo mnie na blogu Liski.Czytam sobie komentarze i rozne sposoby jego wykonania i …boje sie troche.A czego?A ciasta wlasnie.Podobno niekiedy wychodzi rzeczone,twarde.Zastanawiam sie dlaczego?Czy moze sa jakies patenty,aby tego uniknac na 100%?
Twoje ciasto- doskonale,az pachnie mi przez ekran!!!
Violu, przyznaję, że mój strudel wyszedł idealny:) ciasto jest kruche, ale ładnie się kroi. Ciasto zagniatałam tylko do momentu, kiedy wszystkie składniki się połączyły a ciasto stało się gładkie i jednolite. Składniki były zimne prosto z lodówki (masło, jajko i mleko) jak do ciasta kruchego. Przyznaję, że przy wałkowaniu ciasto na brzegach trochę się kruszyło, ale bez przesadnej delikatności pouzupełniałam dziury pokruszonymi kawałkami. Dałam mniej proszku do pieczenia, niż w oryginale. No cóż trzymam kciuki żeby Twój strudel wyszedł idealny:) Pozdrawiam
Dziekuje Dorotko.wlasnie zabieram sie za ciasto.Dam znac kiedy bedzie gotowy.
Buziaki
OK, niecierpliwie czekam na wieści:)))
Melduje poslusznie,ze ciasto gotowe.Troche jednak jestem zawiedziona,bo
-po pierwsze,nie udalo mi sie go rowniutko rozwalkowac
-po drugie,ma dosc “opalony kolor”,bo nie mam w domu bialego cukru,ani bialej maki(dodalam cukier z kwiatow kokosu i make pol razowa(t-80- takie jest u mnie oznaczenie,bo mieszkam we Francji)
-po trzecie,za bardzo kruche(kroi sie latwo i nawet “trzyma w ryzach”,ale to nie to.
Pomimo tego wszystkiego, jest PYSZNE(a to sie chyba najbardziej liczy)
Milego wieczoru Dorotko
Violu, opis brzmi bajecznie – cukier z kwiatów kokosu:)))) to musi być coś nadzwyczajnego u nas chyba nie ma takiego cukru. No cóż każdemu wypieki jednak wychodzą trochę inaczej, najważniejsze, że jest smaczne a że troszkę opalone to na pewno nawet ładniej wygląda:) Pozdrawiam Cię serdecznie!!!
O jejku jaki piękny, musi być wyśmienity!
wygląda obłędnie 😀 uwielbiam wypieki z jabłkami 😀 koniecznie muszę zrobić 😀
ale pychota! ślinka leci
Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa:))))
Wygląda idealnie 🙂 Na pewno podobnie smakuje 🙂
Właśnie piekę już drugi. Jest niebiański!
Niebiański!Cudowny! Smakowity! Delicje! Cymes (choć to inna potrawa)!
Fajna sprawa, taki . Duża ilość aromatycznych jabłuszek z cynamonem, zawiniętych w cienkie, kruche ciasto pachnące pomarańczami. Można podawać na ciepło z lodami lub bez, na zimno posypane cukrem pudrem lub z kleksem bitej śmietany. Ciekawy, intensywny zapach cynamonu i pomarańczy, pomieszany z zapachem prażonych jabłek i do tego maślane, bardzo kruche ciasto. Piękne, smakowite, jesienne ciasto. Idealne do popołudniowej herbatki. Inspiracja.