Zapraszam Was do magicznego świata smaków, gdzie tradycyjny sernik na zimno spotyka się z kolorową galaretką, tworząc niepowtarzalną uczta dla podniebienia.
Ten wyjątkowy deser to prawdziwa uczta dla zmysłów i radość dla oka.
Na kruchym spodzie lub na kupionych delikatnych biszkoptach układa się aksamitna masa serowa, której kremowość z łatwością rozpływa się na języku. Bogactwo wanilii nadaje mu delikatności, tworząc doskonały kontrast do wyrazistej galaretki.
Kolorowa galaretka, pełna soczystych owoców, przykrywa sernik, dodając mu nie tylko barw, ale także świeżości. Wystarczy jeden kęs, by poczuć, jak harmonijnie łączą się ze sobą te różnorodne smaki.
To nie tylko pyszne danie, ale prawdziwe dzieło sztuki kulinarnej, które robi się niezwykle łatwo i szybko.
Podczas serwowania nie zabraknie zachwytu gości, a Wasza kuchnia zamieni się w prawdziwe studio kulinarnych doznań.
Kolorowy sernik na zimno z galaretką to doskonała propozycja na letnie dni, kiedy pragniemy rozpieszczać się smakami sezonowych owoców.
Przygotowanie tego desery nie wymaga skomplikowanych umiejętności, a efekt jest doskonały.
Dajcie się ponieść kreatywności i połączcie tradycję z nowoczesnością, tworząc wspaniały sernik na zimno z galaretką.
Uwierzcie mi, każdy kęs to jak mała podróż do krainy kulinarnej rozkoszy. Polecam i życzę Wam smacznego!!!
3-kolorowy Sernik na Zimno
Składniki:
-
3 opakowani galaretki (u mnie agrestowa, truskawkowa, cytrynowa)
-
4 opakowania serka waniliowego homogenizowanego słodkiego (4 x 200g)
-
3 x 200 ml. wrzątku
-
ok. 10 okrągłych biszkoptów
-
owoce do przybrania (maliny, truskawki, borówki, karambola, itp.)
Przepisy na Serniki na Zimno
Sposób przygotowania Sernika:
3 galaretki umieścić w trzech różnych naczyniach, najlepiej szklanych miskach. Do każdej miski wlać po 200 ml. wrzątku, bardzo dokładnie mieszać do całkowitego rozpuszczenia cukru i żelatyny. Odstawić do wystygnięcia.
Kiedy galaretki są zimne (ale muszą być płynne), do dwóch misek dodajemy po dwa opakowania serka homogenizowanego, bardzo dokładnie mieszamy do całkowitego połączenia. Serki z galaretką odstawiamy, ale nie chowamy do lodówki.
Tortownicę 18-20 cm. z rozpinanym brzegiem, dno wykładamy folią spożywczą, a boki smarujemy delikatnie masłem
i wykładamy papierem do pieczenia.
Dno tortownicy wykładamy biszkoptami (jeśli lubimy, można również zrezygnować z biszkoptów), wlewamy na nie niewielką ilość masy serowej z galaretką (kolor którego użyjemy zależy od nas). Wstawiamy tortownicę do lodówki na
10 min. ser musi stężeć, żeby biszkopty nie pływał w serniku. Kiedy masa zastygnie, wyjmujemy tortownicę z lodówki
i wlewamy pozostały ser w tym co wcześniej kolorze. Wstawiamy na ok. 20 min do lodówki, ser musi zastygnąć.
Pozostałe galaretka i ser z galaretką ciągle pozostają po za lodówką.
Wyjmujemy tortownicę i delikatnie wlewamy drugą masę serową z galaretką. Wstawiamy do lodówki do stężenia.
W międzyczasie przygotowujemy owoce, kroimy je w plasterki jeśli trzeba, lub na połówki w przypadku dużych truskawek.
Wyjmujemy zastygnięty sernik, na wierzy delikatnie (najlepiej po odwróconej łyżce tak jak na filmie) wlewamy niewielką ilość samej galaretki, układamy na niej owoce i wstawiamy do lodówki na kilka min. dzięki temu owoce przykleją
się do galaretki i pozostaną na miejscu. Wyjmujemy sernik i wylewamy na niego pozostałą galaretkę.
Sernik wstawiamy do lodówki na 2-3 godz., lub na całą noc, musi bardzo dokładnie zgęstnieć.
Na koniec wyjmujemy ciasto, delikatnie nożem oddzielamy ciasto od formy.
Zdejmujemy brzeg, a następnie naprawdę delikatnie oddzielamy papier od sernika.
Ciasto jest gotowe. Sernik przechowujemy w lodówce.
Smacznego 🙂
