Lekkie placki z żółtej cukinii i marchewki.
Do przygotowania moich placuszków użyłam młodych warzyw dlatego nie obierałam marchewki, a jedynie bardzo dokładnie ją umyłam. Jeśli placki smażymy z marchwi ,,starej” należy ją wcześniej obrać. Cukinia zawsze zostaje ze skórką.
Placki są delikatne w smaku i mają piękny lekko pomarańczowy kolor. Można podawać je z wędzonym łososiem lub pstrągiem, albo tak jak ja z sosem z jogurtu greckiego i koperku. Sos przyda się nie tylko do placków, ale np. można nim posmarować pieczywo w zastępstwie masła. Będzie lżej, mniej kalorycznie, a bardzo smacznie bo odrobina czosnku i koperek doskonale pasują do wędlin i serów.
Można je przechowywać zimne lub ciepłe w niewielkim termosie obiadowym. Przechowywać w lodówce do 3 dni.

SKŁADNIKI
- 1 żółta cukinia
- 2 średnie marchewki
- 1 jajko
- 1 szklanka mąki pszennej
- łyżeczka soli
- do smażenia olej
- pieprz czarny
- SOS JOGURTOWY
- 1 szklanka jogurtu greckiego
- 1 mały ząbek czosnku
- sól i pieprz
- 1/2 drobno posiekanego koperku
przygotowanie
Cukinię i marchewki umyć. Marchewkę obrać.
Cukinię i marchewki zetrzeć na grubych oczkach tarki, dodać jajko, sól i pieprz, wymieszać.
Stopniowo dodawać mąkę, najpierw 3/4 przygotowanej ilości, wymieszać. Powinniśmy otrzymać gęste ciasto z którego nie kapie nam sok.
Teraz to kwestia wyczucia, można zrobić próbę i na rozgrzany na patelni olej położyć łyżkę ciasta, jeśli olej pryska, a placuszki się rozlewają to znaczy,
że ciasto jest zbyt luźne i należy wsypać pozostałą mąkę. Jeśli uformowane na patelni placki ładnie się smażą i zachowują kształt, a w czasie przekręcania na drugą stronę nie rozpadają się, to oznacza, że ilość mąki jest wystarczająca.
Placki smażymy na średnio gorącym oleju, po ok.2-2,5 minuty na każdą stronę. Zdejmujemy i odkładamy na papierowy ręcznik,
żeby odsączyć ew. nadmiar tłuszczu.
Ja dodatkowo w czasie smażenia przykrywam patelnię pokrywką, żeby mieć pewność, że placuszki usmażą się w środku.
Podajemy na ciepło z dodatkiem sosu jogurtowego.
SOS JOGURTOWY
Wszystkie składniki wymieszać w szklanej misce i odstawić na 10 min, żeby smaki się przegryzły.
10 komentarzy
Pyszne!Córka.,która od jakiegoś czasu stała się niejadkiem po prostu się zajadala! Dziękuję za przepis!
Bardzo się cieszę 🙂 Te placuszki smażę często dla mojego synka, czyli dzieci to najlepsi adresaci tych placków 😀
Dziękuję za przepis Córka polubiła te placuszki Zjada z ochotą
Bardzo się cieszę 😀
Pyszne. Najlepsze jakie jadłam 🙂
Cudownie, ogromnie się cieszę 😀
a czy ziolona tez bedzie się nadawała ?
Oczywiście, zielona cukinia też się nadaje. Ja wybieram żółtą bo potem placki są pomarańczowe, ale to tylko z tego powodu. Z cukinią zieloną będą zielono-pomarańczowe, też bardzo ładne 🙂
Super przepis , placuszki wyszły wyśmienicie , córka tegoroczna maturzystka nakarmiona , ma nową energię do nauki. Przepisy proste , niewiele składników , doskonałe instrukcje dotyczące przyrządzania, wspaniały blog, gratulacje i pozdrowienia, Teresa
Bardzo się cieszę i mocno trzyma kciuki za maturzystkę 😀