Idealny letni deser. Robi się go dosłownie 15 min, a potem tylko pieczenie, ale już jeść możemy ciepłe owoce pod kruszonką.
Dla miłośników lodów, można podać deser z dodatkiem kulki śmietankowych, lub innych ulubionych. Ja nie kocham lodów, więc jem owoce bez żadnych dodatków, uważam, że w tej wersji są przepyszne. Moja rodzina koniecznie musi dostać lody, które od ciepłego deseru lekko się topią i smakują podobno cudownie.
Polecam i życzę Wam smacznego

SKŁADNIKI
- Owoce:
- ok 200 g śliwek różnych
- ok. 150 g borówek lub malin lub mieszanych
- ok. 200 g brzoskwiń, nektarynek
- Kruszonka:
- 100 g zimnego masła
- 2/3 szklanki brązowego cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka musli śniadaniowego (u mnie z przewagą płatków owsianych i dodatkiem owoców suszonych)
- 1 łyżka skórki otarta z cytryny
- ponadto:
- ulubione lody do podania jeśli lubimy
- kilka listków świeżej mięty
przygotowanie
PRZYGOTWANIE KRUSZONKI
W dużej misce połączyć: masło pokrojone w kostkę, cukier, musli, skórkę z cytryny.
Posiekać lub rozetrzeć w palcach, tak, aby powstała sypka kruszonka. Odstawić (jeśli jest bardzo gorąco, można wstawić do lodówki)
Owoce umyć, usunąć pestki.
W żaroodpornym naczyniu lub ceramicznej formie (u mnie 24 cm) na dnie położyć owoce, posypać je kruszonką.
Piekarnik rozgrzać do 200 st.C. z termoobiegiem.
Piec:
25 min w 200 st.C.
10 min. w 170 st.C
Wyjąć przestudzić na kuchennej kratce.
Podawać lekko ciepłe z kulką ulubionych lodów, ale nie jest to konieczne bo owoce z kruszonką i bez tego dodatku są przepyszne.