Składniki
-
4-6 szt naleśników
-
250 g mielonego twarogu półtłustego
-
1 żółtko
-
1/4 szklanki cukru
-
1/2 laski ziarenka z naturalnej wanilii
-
1 łyżeczka masła klarowanego
Jak to zrobiłam, krok po kroku:
Steps
1
Done
|
Usmażyć naleśniki, najlepiej kiedy jedna strona jest nieco jaśniejsza od drugiej. Nadziewać będziemy tę bardziej zrumienioną a obsmażać jaśniejszą. |
2
Done
|
|
3
Done
|
Naleśniki rozłożyć na stolnicy, na połowie rozsmarować ser, złożyć na pół (czystą częścią naleśnika przykrywając tę posmarowaną), następnie jeszcze raz na pół. Powinniśmy otrzymać trójkąt tz. ,,chusteczkę". Na patelni rozgrzewamy (na średnim ogniu) masło, układamy naleśniki i obsmażamy po ok. 3 min z każdej strony, do zrumienienia. Podajemy gorące. Chętni, miłośnicy słodyczy, mogą dodatkowo posypać naleśniki cukrem pudrem lub polać słodką śmietanką :) |
4
Done
|
13 komentarzy Ukryj
Narobiłaś mi ochoty. Ja najbardziej lubię naleśniki ze szpinakiem, a jeśli na słodko to bita śmietana musi być ;))
Cóż, też lubiłabym z bitą śmietaną 🙂
uwielbiam!
mój ideał! ale o dziwo nigdy nie próbowałam do sera dodawać żółtka! następnym razem na pewno tak zrobię 🙂
Żółtko zawsze dodawała Babcia i Mama, inaczej nigdy nie robiłam 🙂
Aj, ale mi narobiłaś smaka na takie naleśniki! Zrobię chyba Mężusiowi wytrawne, a sobie takie na słodko dziś 🙂
Joasiu, zrób koniecznie, będziecie mieli prawdziwą ucztę 🙂
świetne, cienkie naleśniki Ci wyszły:)
Takie cienkie lubię najbardziej, są najsmaczniejsze 🙂
Pyszności 🙂 Robię naleśniory z podobnym farszem, na tłustym twarogu z odrobiną mleka, tylko dodaję do niego jeszcze rodzynek, zaś do ciasta sążnistą łyżkę sezamu, wg tego przepisu. Gorąco polecam zwłaszcza ten sezam w cieście, bo fantastycznie podkreśla smak. Niezła jest też odrobina aromatu migdałowego jeśli sezamu akurat zabrakło.
Muszę spróbować, bo sezam uwielbiam, ale dość rzadko go używam, sama nie wiem dlaczego 🙂
mmm jeju pychotka *.* ale mi narobiłaś smaku <3 idę zaraz robić :>
obserwujemy?
______________
Zapraszam do udziału w konkursie :)))
Idealne 😀