Domowe ptasie mleczko, lekka waniliowa pianka w gorzkiej czekoladzie.
Absolutnie pyszne, moim zdaniem na głowę bije fabryczny wyrób.
Jednak muszę Cię ostrzec, nie jest to najbardziej fotogeniczny deser jaki można sobie wyobrazić.
Pianka jest niezwykle delikatna i lekka. Polewa zaś musi być przed smarowaniem parwie zupełnie zimna, aby nie stopić nadzienia.
Polewa jednak nie może zastygnąć, bo nie będziesz mogła jej rozsmarować na mleczku.
Deser ten przechowuję w lodówce, bo jest delikatny i w ciepłym pomieszczeniu robi się zbyt miękki.
Polecam polewę z czekolady gorzkiej, bo pianka jest bardzo słodka i gorycz czekolady doskonale przełamuję tę słodycz.
Polecam deser, jest przepyszny
Przepisy na domowe Ciasta i Desery

SKŁADNIKI
- 200 ml. mleka skondensowanego słodzonego
- 1 opakowanie żelatyny (20g)
- ok. 1/4 mleka (2%)
- 2 łyżki cukru białego
- 5 białek
- zapach waniliowy
- Polewa
- 120 g czekolady gorzkiej
- 30 g masła
przygotowanie
Żelatynę wsypuję do miseczki, zalewam ją mlekiem tak aby przykryło ono proszek.
Mieszam. Odstawiam na kilka minut do napęcznienia.
W garnuszku podgrzewam mleko skondensowane, ostrożnie na średnim ogniu, żeby nie zaczęło się przypalać.
Cały czas mieszam, do chwili kiedy mleko stanie się płynne. Nie zagotowuję.
Do gorącego mleka przekładam żelatynę i od razu energicznie mieszam, aby całkowicie rozpuściło się w mleku.
Odstawiam do wystygnięcia, ale od czasu do czasu mieszam, aby nie powstały grudki.
W misie miksera ubijam pianę z białek, w międzyczasie dodaję cukier.
Piana powinna być sztywna i lśniąca.
Do piany, cały czas miksując na średnich obrotach, wlewam stopniowo mleko z żelatyną. Mleko musi być już właściwie zimne.
Miksuję chwilę, aby składniki dokładnie się połączyły.
Wyłączam mikser.
Formę kwadratową lub prostokątną, wykładam folią spożywczą. Moja forma ma 23 x 23 cm., można użyć nieco mniejszej.
Do formy wlewam masę. Wstawiam do lodówki na ok. 1-1,5 godz.
Masę wyjmuję z lodówki, wyjmuję z formy, kroję na kawałki.
Pokroją masę układam na kratce kuchennej.
Smaruję polewą, nie jest to najłatwiejsze, czekoladę rozsmarowuję na piance.
Pozostawiam do zastygnięcia.
Przechowuję w lodówce.
PRZYGOTOWANIE POLEWY
Czekoladę łamię na kawałki.
W garnuszku rozpuszczam masło i czekoladę, mieszam, uważam, żeby się nie zagotowała.
Zdejmuję i odstawiam do przestygnięcia, ale uważam, aby nie zastygła.