Śliwki umyć, usunąć pestki. Odstawić.

Ziemniaki obrać, ugotować do miękkości w osolonej wodzie.
Odcedzić i dokładnie odparować (potrząsać ziemniakami w otwartym garnku).
Ziemniaki rozgnieść na gładką masę.
Przełożyć do miski i odstawić do wystygnięcia. Nie muszą być zimne, ale dobrze przestudzone.

Do zimnych ziemniaków dodać jajko i żółtko dokładnie wymieszać. Następnie partiami dodawać mąkę pszenną i całą ziemniaczaną. Mieszać do połączenia składników.
Ciasto wyłożyć na oprószony mąką blat, zagniatać, aby powstało jednolite gładkie ciasto.
Ciasto ziemniaczane powinno być zwarte, ale miękkie. Ilość dodanej mąki zależy od ziemniaków, ja użyłam ok. 350 g mąki do ciasta i jeszcze ok. 20 g do podsypywania.

Ciasto dzielimy na dwie części.

Z jednej części ciasta formujemy wałek, ok. 6-7 cm grubości, kroimy go na 15-20 kawałków.
Posypujemy mąką i z każdego kawałka formujemy niewielki placuszek. Śliwki napełniamy niewielką ilością cukru, miejsce pestki zastępujemy cukrem. Ciasto bardzo dokładnie zlepiamy, rolujemy kulkę i odkładamy ją na oprószony mąką talerz, lub deskę
Tak samo postępujemy z całym pozostałym ciastem i śliwkami.

W dużym garnku zagotować ok. 3-4 l wody, doprawić solą i cukrem. Ja na 1 łyżeczkę soli daję 1 łyżkę cukru.

Na wrzącą wodę wkładamy porcję knedle, mieszamy delikatnie. Gotujemy do chwili, kiedy knedle wypłyną na wierzch, teraz gotujemy je na średnim ogniu jeszcze 3-5 min, w zależności od wielkości knedli.

Łyżką cedzakową wyjmujemy ugotowane knedle i odkładamy je na sito.
Knedle umieszczone na sicie polewamy roztopionym masłem i lekko nimi potrząsamy, w ten sposób kluski nie posklejają się z sobą.

Do wrzątku wkładamy kolejną partię knedli.
Gotujemy ja wcześniej.

Przed podaniem knedle polewamy *zrumienioną bułką z masłem, lub podajemy słodką śmietanę.

Smacznego :)

Na suchej patelni rumienimy tartą bułkę, zajmie to 1-2 min. Kiedy bułka zaczyna ciemnieć dodajemy do niej masło i całość mieszamy. Podgrzewamy do całkowitego rozpuszczenia masła. Zdejmujemy z ognia i polewamy knedle. Można również posypać odrobiną cukru, np. brązowego.

Knedle można zamrozić.
Całkowicie studzimy knedle, następnie wkładamy porcję do plastikowego woreczka lub do pojemnika. Opisujemy zaznaczając datę przygotowania.
Wkładamy do zamrażarki. Przechowujemy do 3 miesięcy.
Odgrzewamy wrzucając zamrożone knedle na wrzątek (osolony) i gotujemy od wypłynięcia jeszcze 2-3 min.
Podajemy z ulubionym dodatkiem.

Polecam :)