Pyszne i bardzo popularne ciasto kruche z owocami i bezą, czyli klasyczny Pleśniak.
Ciasto półkruche czy kruche
Pleśniaka robię z ciasta półkruchego, lub kruchego. Różnica między tymi rodzajami ciasta jest taka, że do ciasta półkruchego dodaję 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, a do kruchego proszku nie dodaję. Zarówno jedno jak i drugie ciasto jest odpowiednie.
Ciasto można porwać lub zetrzeć na tarce. Jest to bardzo łatwe i szybkie ciasto.
Owoce
Do ciasta dodałam śliwki pokrojone w niewielką kostkę, ale można również wykorzystać inne owoce.
- porzeczki czerwone i czarne
- wiśnie
- maliny
- agrest
Można również świeże owoce można zastąpić owcami mrożonymi, nie trzeba ich wcześniej rozmrażać.
Zamiast owoców doskonale w tym cieście sprawdzi się również dżem, najlepiej kwaśny, z czarnych lub czerwonych porzeczek.
Beza
Wierzch ciasta to beza. Przygotowuję ją bardzo klasycznie. Piekę natomiast przez pierwsze 30 min, bez przykrycia, eza na pewno lekką się zrumieni.
Jednak aby jej nie spalić, po półgodzinie, przykrywam ciasto folią aluminiową i tak piekę do końca czasu zalecanego w przepisie.
Pleśniak bardzo dobrze się przechowuje, w chłodnym miejscu.
Ciasto można na koniec posypać cukrem pudrem.
Polecam i życzę Wam smacznego.


SKŁADNIKI
- 400 g mąki pszennej
- 100 g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 200 g cukru
- 4 jajka (żółtka i białka osobno)
- 220 g masła
- szczypta soli
- 1 łyżka esencji waniliowej
- 2 łyżki śmietany 18%
- 2 łyżki kakao
- Piana z białek
- 4 białka
- 4 łyżki cukru
- szczypta soli
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- Owoce:
- ok. 300 g śliwek (wiśni, porzeczek, itp.)
przygotowanie
W dużej misce łączę mąkę pszenną, ziemniaczaną, proszek do pieczenia, cukier, sól, żółtka i pokrojone w kostkę masło, zaczynam rozgniatać placami.
Najpierw powstaną grube okruchy, dodaję śmietanę, a następnie zagniatam ciasto szybko w jednolitą kulę.
Dzielę ciasto na pół, a następnie jedną z połówek znowu na pół.
Do jednej z mniejszych części dodaję kakao i znowu zagniatam.
Powstałe 3 części ciasta (2 jasne i 1 kakaową) wkładam do miski, przykrywam folią i wstawiam do lodówki na ok. 30 min.
Śliwki myję, usuwam pestki, kroję na średnią kostkę. Odstawiam.
Wyjmuję ciasto z lodówki.
Formę do pieczenia wykładam papierem do pieczenia, u mnie 25 x30 cm
Dno formy wyklejam jasną, największą częścią ciasta.
Następnie na jasne ciasto rwę kawałki ciasta ciemnego, na nie wysypuję śliwki i przykrywam je rwanym jasnym ciastem.
Formę wstawiam do zamrażarki na 10-15 min.
PIEKARNIK ROZGRZEWAM DO 175 ST.C. Z TERMOOBIEGIEM
Z białek i soli ubijam pianę. Stopniowo w czasie ubijania dodaję cukier. Kiedy piana jest sztywna, dodaję 1 łyżkę mąki ziemniaczanej, miksuję do połączenia składników.
Formę z ciastem wyjmuję z zamrażarki, na wierzch łyżką kładę pianę.
Teraz ciasto wstawiam do piekarnika, na najniższą półkę.
Piekę 45-50 min.
Po ok. 30 min przykrywam ciasto folią aluminiową, aby nie spalić bezy.
Upieczone ciasto wyjmuję z piekarnika, odstawiam w formie na kuchenną kratę i studzę przez ok. 20 min.
Następnie wyjmuję z formy i studzę na kuchennej kratce.
Przed podaniem posypuję cukrem pudrem.