Burger z Karmelizowaną Cebulą i Sałatka Ziemniaczana

Średni

Jak to zrobiłam, krok po kroku:

Szybkie i pyszne, takie powinno być menu na majowy piknik. Przygotowujemy idealny zestaw na wypad za miasto, albo spotkanie w ogrodzie.

Najwyższy czas zacząć sezon na przyjemności.

Jeśli myślicie, że piknik to pomysł naszych czasów jesteście w błędzie. Wspólne wypady za miasto mają bardzo długą tradycję. Organizowano je już w czasach wiktoriańskich – były to wielkie przyjęcia, które wymagały wielu przygotowań. Modę arystokracji szybko podchwyciła klasa średnia, która jednak bawiła się skromniej. Potem wymyślono kosz piknikowy, a żeby było łatwiej z nim podróżować zaczęto przymocowywać go do roweru lub skutera. Wystawna uczta w ogrodzie została zastąpiona przez garden party. Tak jest do dziś. Nikt już nie chce zadawać sobie takiego trudu jak kiedyś. Żyjemy szybciej, bawimy się na luzie i szukamy miłej rozrywki. Piknikowe dania są proste i łatwe do jedzenia.

Na taki wyjazd wzięłabym warzywa, owoce, naleśniki, kanapki, ciabatty oraz niewielkie przekąski: krakersy, paluszki i dipy. Oczywiście można też przygotować coś bardziej skomplikowanego,
ale postanowiłam, że samo przyrządzenie dań nie zabierze mi więcej niż godzinę. Dlatego świetny będzie hamburger, albo sałatki. Posiłek pod chmurką, wśród zieleni, czy nad wodą to przystanek
na relaks, świetna okazja, aby spędzić więcej czasu z przyjaciółmi. Nic mi nie odbierze takiej przyjemności.

Majowy piknik możemy zorganizować także w swoim ogrodzie i zrezygnować z jazdy za miasto. Dobre wyjście jeśli nie jesteśmy na przykład pewni pogody. Wtedy od razu pojawiają się nowe możliwości – mamy kuchnię do pełnej dyspozycji, albo wyciągnijmy grilla. W obu przypadkach zrobienie czegoś na szybko nie sprawi nam żadnych trudności, za to lista dań zdecydowanie się wydłuży. Chwileczkę! Pisząc to mam wrażenie, że znów wszystko będzie na mojej głowie.
Nie, tym razem mam inny pomysł.

[/mp_row]

Działajmy zespołowo – tak będzie łatwiej. Podzielny się obowiązkami, rozdzielmy zadania.
Każdy z gości niech przyniesie coś do jedzenia lub picia. Nie zapominajmy o napojach – a kiedy słońce grzeje one są najważniejsze przepisy na coś pysznego do picia znajdziecie tutaj: napoje. Pamiętajmy, że to co najprostsze zwykle okazuje się najlepsze.

Burger z Karmelizowaną Cebulą i Bekonem w Ziarnistej Bułce

Składniki dla 4 osób:

500 g. mielonego mięsa wołowego
sól
pieprz
ponadto:
1 avokado
1 duży pomidor
8 cieniusieńkich plasterków boczku wędzonego
4 plastry sera cheedara
4 kwadratowe bułki wieloziarniste

na karmelizowaną cebulę:

2 duże czerwone cebule
1 łyżka oleju
1/4 szklanki octu balsamico
1 łyżka miodu

Przygotowanie karmelizowanej cebuli:

Cebulę obrać, przekroić na pół i pokroić w cieniutkie półplasterki.

Na patelni z olejem zeszklić cebulę, następnie wlać ocet balsamico i miód, smażyć na średnim ogniu mieszając od czasu do czasu. Smażyć ok. 10 min na maleńkim ogniu bez przykrycia. Cały płyn musi wyparować, a cebula stać się błyszcząca i ciemna. Gotową cebulę zdjąć z ognia i odstawić.

Można przechowywać ją 2-3 dni w lodówce.

Przygotowanie burgerów:

W misce wymieszać mięso z solą i pieprzem, dokładnie wymieszać. Uformować burgery.
W każdy burger uderzać ostrym nożem tak, aby ponacinać go w kratkę, nacinamy z obu stron
(dzięki temu nie ,,zbiegnie” się w trakcie grillowania lub smażenia).

Na rozgrzanym grillu lub na grillowej patelni smażymy burgery po 4-5 min z każdej strony (jeśli lubimy mięso nieco mniej dosmażone, smażymy 3-4 min na stronę).

Na drugiej patelni na dużym ogniu układamy plastry bekonu, smażymy z obu stron do zrumienienia. Zdejmujemy bekon i odkładamy na deskę, w tym czasie bekon zrobi się chrupiący.

Bułki przecinamy na pół, pozostałe dodatki kroimy w plastry.

Bułki przekrojoną częścią układamy na grillu lub patelni, podgrzewamy 2 min. Zdejmujemy i na jednej połowie bułki kładziemy ser, następnie gorący burger, łyżeczkę karmelizowanej cebuli, chrupiący bekon, plastry avokado i pomidory. Przykrywamy wierzchnią częścią bułki, spinamy wykałaczką.

Burger jest gotowy do zapakowania lub do jedzenia. Doskonałym dodatkiem do burgera będzie sałatka ziemniaczana, a napojem Warka Radler 0,0%.

Sałatka Ziemniaczana z Ogórkiem i Selerem Naciowym

Składniki:

500 g maleńkich młodych ziemniaków
2-3 kawałki selera naciowego
1 duży świeży ogórek
ok. 100 g buczku wędzonego pokrojonego w kostkę

na sos:

1/2 szklanki oliwy z oliwek
1,5 łyżeczka musztardy francuskiej gruboziarnistej
1 ząbek czosnku
0,5 łyżeczki soli
0,5 łyżeczki pieprzu
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka posiekanego koperku

Sposób przygotowania sałatki ziemniaczanej:

Przygotowanie sosu:

W słoiku lub w miseczce połączyć wszystkie składniki sosu, dokładnie wymieszać, odstawić.

Przygotowanie sałatki:

Zimniaki w mundurkach ugotować w osolonej wodzie. Odcedzić, wystudzić.
Ogórka umyć, przykroić na pół, pokroić w średniej grubości półplasterki.
Selera umyć, pokroić podobnie jak ogórka.

W dużej misce połączyć ziemniaki, ogórki i selera, delikatnie podrzucając, wymieszać składniki. Wlać sos i ponownie wymieszać. Odstawić na ok. 30 min żeby składniki się ,,przegryzły”.

Boczek obsmażyć na patelni tak, aby się zrumienił i wytopił tłuszcz, ok. 6-7 min. Skrawki przełożyć na papierowy ręcznik i odsączyć tłuszcz.

Chrupiącym boczkiem posypać sałatkę przed podaniem.

Smacznego 🙂