Niezbędnik GRILL-owiczki

Share it on your social network:

Or you can just copy and share this url

Dodaj ten przepis do ulubionych

Zaloguj się lub zarejestruj żeby tworzyć listę ulubionych przepisów.

Niezbędnik GRILL-owiczki

    Jak to zrobiłam, krok po kroku:

    Share

    Jak nazwać osobę, która lubi grillować? Grill-arzem, grill-ownikiem, grill-ownicą, grill-owniczką?…
    Zostawię to, bo chyba niczego nie wymyślę.

    W tym roku do grillowania podchodzę poważnie, znalazłam miejsce, w którym miłośniczka grillowania:) czuje się jak ,,ryba w wodzie”. Uzupełniłam moje przybory o rzeczy, o których istnieniu nie miałam pojęcia.
    Z tego uzupełniania i wybierania, nawiązała się ,,przyjaźń” między moim blogiem, a GrillSklep-em.
    Już dzisiaj zapraszam Was na potrawy z grilla, przygotowane przy pomocy mojego nowego ,,sprzętu”.

    A oto moje ,,królestwo”.

    Grill, najbardziej lubię węglowy.
    Mój stary nie wiele różnił się od nowego, ale teraz mam już w obudowie termometr, co ułatwi mi przygotowywanie skomplikowanych potraw.

    ,,Rozpalnik” pomoże szybko, łatwo i bezpiecznie rozpalić w grillu.

    Brykiety lub węgiel drzewny. Ja wybieram brykiety bo dłużej trzymają temperaturę.

    Drewienka do wędzenia, nadają potrawom piękny zapach . Należy przed grillowaniem zamoczyć je w wodzie a następnie ułożyć na gorących brykietach lub węglu.

    Stojak do grillowania żeberek lub udek z kurczaka.Kamień do pizzy. Do tej pory nie miałam pojęcia, że można grillować pizzę!

    Łopata do pizzy, sprawdzi się nie tylko przy grillowaniu, przez cały rok można korzystać z niej piekąc pizzę w domowym piekarniku.

    Szczypce. Wybierajcie te z maksymalnie długą rączką, przy dłuższym grillowaniu nie poparzycie rąk.

    Uzbrojona w cały ten sprzęt, czekam na słoneczne dni i rozpoczęcie sezonu.

    Zapraszam!
    (Visited 377 times, 1 visits today)

    Dorota

    previous
    Czekoladki Marcepanowe
    next
    Chleb od Klaudii, czyli jak dobrze mieć sąsiadkę
    previous
    Czekoladki Marcepanowe
    next
    Chleb od Klaudii, czyli jak dobrze mieć sąsiadkę

    Zapraszam do komentowania i dziękuję za Twoją opinię

    Translate »