Bardzo klasyczne brownie, wilgotne, czekoladowe i lekko ciągnące.
Dodałam do ciasta sporo bakalii, żeby było jeszcze smaczniejsze i myślę, że udało się doskonale.
Takie ciasto może leżeć nawet dwa dni i jest świeże i pyszne. Polecam 🙂

SKŁADNIKI
- 4 jajka (L)
- 2,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 1 szkl. mąki pszennej tortowej
- 0,5 szkl. kakao
- szczypta soli
- kilka kropli zapachu waniliowego
- 200 g masła (rozpuszczonego i ostudzonego)
- ok. 2/3 szklanki bakalii (u mnie migdały i żurawina)
- 100 g gorzkiej czekolady
- ok. 1/4 szklanki mleka
- 0,5 szklanki orzechów laskowych
przygotowanie
Piekarnik rozgrzać do 180 st.C. grzałka góra/dół.
Migdały posiekać niezbyt drobno. MIgdały i żurawiny oprószyć łyżką mąki, wymieszać odstawić.
W dużej misce umieścić cukier i jajka, zmiksować na puszystą jasną masę. Wlać zapach waniliowy, wymieszać.
Mąkę, kakao i sól połączyć, wymieszać. Suche składniki wsypać do masy jajecznej i dokładnie zmiksować. Następnie wlać masło wymieszać dokładnie. Powstanie gęste, ciemne ciasto, dodać do niego bakalie, wymieszać dokładnie.
Dodać bakalie, wymieszać.
Foremkę kwadratową (u mnie 25x25 cm) wyłożyć papierem do pieczenia.
Do formy przełożyć ciasto, wyrównać.
Piec ok. 30-35 min.
Upieczone brownie studzić na kuchennej kratce.
Zimne wyjąć z formy, polać *polewą czekoladową i posypać posiekanymi grubo orzechami laskowymi.
*POLEWA CZEKOLADOWA
w garnuszku umieścić czekoladę i większą część mleka, podgrzać na średnim ogniu. Kiedy czekolada zacznie się topić zdjąć z ognia i wymieszać, dolać pozostałe mleko i ponownie wymieszać, powinna powstać dość gęsta, ale dająca się rozsmarować masa czekoladowa. Jeśli masa jest zbyt gęsta dodać kilka łyżek mleka i ponownie zamieszać.