Jak to zrobiłam, krok po kroku:
Nowa książka Grzegorza Łapanowskiego zabiera nas w świat kulinarnych szaleństw. Jest niezbędna i inspirująca.
To historia o tym jak łączyć produkty i smaki, historia o której podobno sam autor śnił po nocach.


– Najtrudniejszym składnikiem okazały się owoce w daniach wytrawnych. Nie jestem miłośnikiem słodkiego więc musiałem nieźle się napracować.

Jestem zachwycona jakością wydawnictwa: są tu świetne zdjęcia Krzysztofa Kozanowskiego
i piękne grafiki Joanny Skiby – kto nie chce czytać może tylko popatrzeć. To pozycja dopracowana jak kuchnia Grzegorza Łapanowskiego, którego cenię za profesjonalizm, podejście do ludzi i swojej pracy. Otrzymałam książkę, która może być przewodnikiem, pełnym ciekawych i, co najważniejsze, przydatnych informacji. Wiem, że na mojej półce nie będzie stała i zbierała kurzu, będę po nią sięgać. I chętnie kupię ją komuś w prezencie.

Youth Warszawa. W Warszawie prowadzi FoodLabStudio.
