Jak to zrobiłam, krok po kroku:
Błyskawicznie, lekko i zielono. Jedno z moich ulubionych dań i na szczęście można przygotować je bez względu na porę roku i na sezon na szpinak. Do makaronu możemy użyć zarówno świeżego
jak i mrożonego szpinaku. Mrożony trzeba najpierw rozmrozić i bardzo dokładnie odparować z niego wodę.
Spróbujcie, polecam gorąco!
Makaron ze Szpinakiem
Składniki:
- 500 g mrożonego lub świeżego szpinaku (waga po odparowaniu wody)
- 2 duże ząbki czosnku
- 5-6 łyżek dobrej jakości, oliwy z oliwek
- 2 dojrzałe pomidory
- parmezan (opcjonalnie)
- 500 gr ulubionego makaronu
Sposób przygotowania:
Mrożony szpinak włożyć do garnka i na średnim ogniu, odparować wodę. Świerzy, zalać wrzątkiem, odstawić na 10 min, dokładnie odcisnąć, pokroić drobno.
Ugotować makaron.
Na dużej patelni rozgrzać kilka łyżek oliwy (powinna być ciepła, nie gorąca), wrzucić czosnek przeciśnięty przez praskę i chwilę smażyć, do momentu kiedy poczujemy intensywny aromat.
Od razu wrzucić szpinak i dokładnie wymieszać. Całość, smażyć na średnim ogniu, przez ok 7-8 min.
Dolać 6 łyżek wody z gotowania makaronu, doprawić solą i pieprzem, wymieszać i gotować jeszcze ok. 2 min. Powinien powstać gęsty, ale nie zbity sos.
Ugotowany makaron wrzucić na patelnię ze szpinakiem, wymieszać dokładnie.
Przełożyć na talerze, udekorować pokrojonym w kostkę pomidorem i (dla chętnych) posypać świeżo startym parmezanem. Podawać od razu.
Smacznego!
9 komentarzy Ukryj
makaron ze szpinakiem (dodatek czosnku rozumie się sam przez się) to jedno z moich ulubionych dań. pięknie wygląda na Twoim talerzu!
Zapraszam do dodania przepisu do konkursu “Makarony Świata”. Wszystkie informacje są na moim blogu: https://nietylkopasta.blogspot.com/p/konkurs.html. Możesz dodać przepis za pomocą akcji na Durszlaku, nie zapomnij jednak o wklejeniu banerka akcji!
Uwielbiam szpinak, pięknie podany makaron i na pewno bardzo, bardzo smaczny! 🙂
Uwielbiam makaron ze szpinakiem. Przepadam za wszystkimi potrawami z makaronem, ale ten ze szpinakiem i pomodoro to zdecydowanie moi faworyci.
Ogólnie przepis w porządku. Właśnie według niego zrobiłam obiad, ale 500g makaronu na 500g świeżego szpinaku do zdecydowanie za dużo. Ja na 500g świeżego szpinaku użylam 250g makaronu i i tak okazało się, że szpinaku jest za mało. Pewnie 500g mrożonego jest ok. bo “obtoczy dokładnie makaron, ale świeżego musi być ok 700g-1000g, by makaron nie był “łysy”. Osobiście na patelnie dorzuciłam jeszcze kawałki wędzonej szynki i żółtego sera. Żółty ser rozpuścił się i ładnie połączył składniki a szynka (pewnie może by też boczek) dodała charakteru. Przepis polecam.
Bardzo dziękuję za opinię:) Rzeczywiście szpinaku świeżego można użyć więcej. Ja korzystam z mrożonego, siekanego.
Wygląda pysznie! Jutro wypróbuję
Dziś zrobiłam! Nawet chłopak zjadł i powiedział, że super 😀 a bałam się protestu ze względu na brak mięsa. Polecam!
PYSZNE 🙂 no z uwagi na mięsożernego męża dodałam pierś z kurczaka (jak dla mnie zbędną 🙂 )