Jak to zrobiłam, krok po kroku:
Na weekendowe i wolne od szkoły śniadania robię zawsze coś co wymaga nieco więcej pracy i czasu niż np. jajecznica czy placki z jabłkami.
Tym razem upiekłam gofry belgijskie. Robi się je bardzo prosto, ale ponieważ używamy do przygotowania ciasta drożdży, potrzebujemy my nieco więcej czasu bo musi ono wyrosnąć.
Ciasto na gofry belgijskie jest bardzo gęste i nie rozlewa się po gofrownicy tak ładnie i łatwo jak to jest w przypadku innych gofrów, dlatego kładziemy je łyżką na środku kształtki gofra. Nie rozprowadzamy ich po całej kształtce, ale zostawimy niewielką kupkę ciasta, która w trakcie pieczenia urośnie w nieregularne i bardzo ładne ciastko.
Ja mam bardzo zwyczajną gofrownicę w kształcie 6 serc z dość płytkimi rowkami, dlatego moje gofry są niezbyt wysokie, ale to zależy właśnie od sprzętu jaki macie, a nie od ciasta.
Gofry w trakcie pieczenia bardzo ładnie rosną i rumienią się w środku na brzegach pozostają jasne. Bardzo polecam na śniadanie lub podwieczorek. Oprószone cukrem pudrem lub posypane świeżymi owocami są przepyszne 🙂
Domowe gofry belgijskie – drożdżowe
Skadniki:
- ok. 15-20 g świeżych drożdży
- 1 1/4 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki mleka (2%) ciepłego
- 2 jajka (L)
- 100 g roztopionego i przestudzonego mleka
- 80 g cukru
- 1 cukier wanilinowy
Sposób przygotowania:
W dużej misce wymieszać rozkruszone drożdże z ciepłym mlekiem, dodać 1/4 szklanki mąki wymieszać. Następnie wbić jajka, wymieszać, a potem wsypać pozostałą mąkę i cukier, ponownie dokładnie wymieszać lub zmiksować.
Na koniec wlać roztopione i przestudzone, ale nie całkowicie zimne masło. Dokładnie wymieszać, przez ok. 5 min. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe i nieprzewiewne miejsce na ok. 30 min., żeby ciasto wyrosło.
Rozgrzać gofrownicę, dużą łyżką kłaść na środek kształtki gofra porcję ciasta, zamknąć gofrownicę
i piec przez 3-5 min. Gofry powinny urosnąć i być ładnie zrumienione. Nie otwieramy gofrownicy
w trakcie pieczenia, żeby gofry się nie porwały. Można otworzyć po ok. 3 min i jeśli nie są wystarczająco rumiane dopiec jeszcze chwilę.
Upieczone wyjmujemy. Podajemy ciepłe posypane cukrem pudrem lub polane owocowym sosem.
Smacznego 🙂
Więcej przepisów:
3 komentarze Ukryj
Mam Pani bardzo fajnego bloga, na pewno skorzystam z niektórych przepisów. W pierwszej kolejności zrobię oczywiście gofry, o których pani piszę. Mam w domu gofrownicę dezala także wystarczy dokupić brakujące produkty i można robić. Bardzo żałuje, że nie ma jeszcze truskawek, ale zamiast nich może użyje brzoskwiń z puszki ewentualnie banana i kiwi. Pozdrawiam 🙂
Gofry wyszły bardzo smaczne i pulchne. Nawet moja córka, która jest niejadkiem wzięła dokładkę. Pani blog jest super chętnie korzystam z przepisów i zawsze wszystko mi się udaje.
Pani Asiu, bardzo się czeszę i dziękuję za miłe słowa 🙂